czwartek, 13 listopada 2014

Gwiazd naszych wina

Hej! Co tam u Was słychać?  Weekend tuż, tuż cieszcie się? 
Dla fanów Dawida Kwiatkowskiego przypominam, że 19.11 (środa) premiera płyty. 
Złapaliście już chandrę jesienną? Mnie chyba łapie, ale to jest chyba tylko moja głupota. Opowiedziała bym Wam, ale nie chce Was zanudzać moimi sprawami. 
     Lubicie czytać książki?  Ja wręcz je kocham. 
Na pewno czytaliście już "Gwiazd naszych wina"
      Boże jaka piękna historia.  Sama bym chciała przeżyć taką miłość. W moim świecie (realnym) chyba nigdy taka się nie zdarzy.  Zawsze będę spotykać tylko pięknych łajdaków, którzy patrząc na ciebie wbijają ci ból.
Chyba po prostu taka jestem, kochliwa. Muszę w sobie to zmienić!  Tym o podanym charakterze radzę to samo. Psychika mi tak wariuje, że raz się śmieje, a raz chce płakać.  



Brak komentarzy: